Jak każdy wie, powstanie warszawskie było to wystąpienie zbrojne zorganizowane
przez Armię Krajową w ramach akcji „Burza” przeciwko wojskom niemieckim
okupującym tereny Warszawy. Wśród
historyków budzi ono duże kontrowersje, natomiast zespół Lao Che postanowił
wydać płytę w całości poświęconą temu wydarzeniu.
Lao Che to polski zespół rockowy utworzony w 1999 roku przez byłych członków zespołu Koli. Płyta zespołu składa się z 10 utworów, którym przyporządkowane są chronologiczne zdarzenia z powstania warszawskiego.
Na płycie znajdują
się takie utwory jak: "1939 / Przed Burzą" ,"Godzina W",
"Barykada", "Zrzuty", "Stare Miasto",
"Przebicie do Śródmieścia", "Czerniaków". „Hitlerowcy",
"Kanały" , "Koniec" .
Cały album opisuje epizody z powstania (bombardowania, walące
się budynki, budowę barykad). We fragmencie
wymienionym poniżej widać niezłomność walczących:
„ Wolność ja kocham i
rozumiem.
Wolności to ja oddać nie umiem.
A kajdany mi dzwonią, gdy cień Gapy nad głową
Czas by powstać i rachunki równać krzywd.
Wolności to ja oddać nie umiem.
A kajdany mi dzwonią, gdy cień Gapy nad głową
Czas by powstać i rachunki równać krzywd.
[…]
To miasto, ten kraj opornym jest.
Podziemie jego choć więzione zawsze wolnym jest.
Najwyższa to pora by zdechła Hackenkreutz – maciora
Więc jej blade kurduple spieprzać, won.
Podziemie jego choć więzione zawsze wolnym jest.
Najwyższa to pora by zdechła Hackenkreutz – maciora
Więc jej blade kurduple spieprzać, won.
Czerwoni! Czerwoni!
Czerwoni już blisko.”
Czerwoni już blisko.”
Krzysztof Kamil Baczyński był polskim poetą,
przedstawicielem pokolenia Kolumbów.
Zginął w czasie powstania
warszawskiego jako żołnierz
batalionu „Parasol”. Za swojego życia napisał wiele utworów o tematyce
związanej z wojną. Najbardziej znanym jego utworem jest „Elegia o chłopcu
polskim” opisująca los pokolenia, które
dorastało w czasach wojny. W swoim
utworze autor pokazał tragiczny los młodego człowieka, który został zmuszony do
walki za ojczyznę.
Tekst Krzysztofa Kamila Baczyńskiego zainspirował zespół Lao
Che przy powstaniu utworu pod tytułem „Godzina W” , który opisuje los
powstańców wyruszających do walki za
ojczyznę. Ukazuje on historię ludzi,
którzy zostali wyznaczeni do pierwszych walk z wycofującymi się Niemcami.
„[...] biało-czerwona
opaska moja - opaska na ramię powstańca,
w kieszeni strach, orzełek i tytoń w bibule,
ja nie pękam, idę w śmierć ot tak - na krótką koszulę.
Żołnierze podziemia:
Oi!
Batalion "Zośka" Oi!
Oi!
Batalion "Pięść" Oi!
Oi!
Batalion "Miotła" Oi
Oi!
I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło,
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy ci serce pękło?
pękło
pękło […] ”
w kieszeni strach, orzełek i tytoń w bibule,
ja nie pękam, idę w śmierć ot tak - na krótką koszulę.
Żołnierze podziemia:
Oi!
Batalion "Zośka" Oi!
Oi!
Batalion "Pięść" Oi!
Oi!
Batalion "Miotła" Oi
Oi!
I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło,
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy ci serce pękło?
pękło
pękło […] ”
Uważam, że zespół w idealny sposób przypomniał ważne dla
Polaków zdarzenie historyczne, znakomicie wykorzystał tekst wybitnego poety i
pozwolił na poznanie naszej historii w odmienny sposób.
Sandra Pakuła 1D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz