Co w nim będzie? – ktoś zapyta,
powiem dłuuugo – zwój jelita,
kosmki, błony, okrężnica,
a na końcu – odbytnica.
Znajdzie także się wątroba –
raczej żadna to ozdoba.
Wspomnieć muszę też o trzustce
(którą leczą ponoć w Ustce).
Nie zabraknie dwunastnicy
(czy ktoś widział ją w spódnicy?)
I woreczka żółciowego,
chociaż można żyć bez niego.
Podpowiada mi rozsądek,
Jaki ważny jest żołądek;
więc mój wierszyk także zmieści
sporo… żołądkowych treści.
Będzie również i przepona –
czkasz, gdy mocno jest wkurzona
i otrzewna – siła złego
załatwiła nie jednego.
A wyrostek robaczkowy
zwykle bywa dość niezdrowy
więc wersetem go obdzielę,
by się nie mścił co niedzielę.
Dość tych rymów, tych mądrości,
bo przekręcą się wnętrzności,
a od tego tylko krok
do… dogłębnej sekcji zwłok.
Urszula Wołoszyn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz